Zbroja

Marcin Jakimowicz

|

29.05.2014 00:15 GN 22/2014

publikacja 29.05.2014 00:15

Dałeś mi, Panie, zbroję – śpiewał przed laty Jacek Kaczmarski. Nie myślał o szkaplerzu, ale słowa piosenki pasują do niego jak ulał.

Dlaczego Wszechmogący, przed którym aniołowie zasłaniają twarze, posługuje się kawałeczkiem płótna? Dlaczego Wszechmogący, przed którym aniołowie zasłaniają twarze, posługuje się kawałeczkiem płótna?
henryk przondziono /gn

Obiad u znajomej rodzinki. Przy stole kilkanaście osób, które właśnie wróciły z niedzielnej Mszy. W czasie kazania kaznodzieja, karmelita, przekonywał do noszenia szkaplerza. Opowiadał jego historię, wyjaśniał znaczenie, wspomniał o odgórnych obietnicach: „Kto umrze odziany szkaplerzem świętym, nie zazna ognia piekielnego”. W czasie obiadu rozpętała się dyskusja. Jeden z rozmówców z przekorą skwitował: „…nie zazna ognia piekielnego? A kto temu księdzu to obiecał?”. „Matka Boska” – padła krótka odpowiedź z drugiej strony stołu. Dyskusja momentalnie ucichła. Goście zajęli się rosołem.

Magiczna zupka w proszku

Zapamiętałem tę wymianę zdań. Była papierkiem lakmusowym ukazującym sedno problemu. Jedynie wiara jest kluczem do zrozumienia tego, że Bóg może posłużyć się kawałeczkiem „szmatki”, a jej godne noszenie (i spełnianie niezbędnych warunków) nagrodzić odgórnym bonusem. Żyjemy w świecie magii. Magiczne są zupki w proszku, święta Bożego Narodzenia i filmy Disneya. Nic dziwnego, że ci, którzy kościoły omijają szerokim lukiem lub zaglądają do nich jedynie w czasie wielkosobotniego święcenia pokarmów, patrzą na szkaplerz jak na talizman. Tymczasem znak ten nie jest żadnym katolickim amuletem! Ojciec Joachim Badeni, dominikanin arystokrata, rzucił kiedyś z nieodłącznym łobuzerskim uśmieszkiem: – Lepiej trzymać się pewników, płaszcza Matki Bożej. My, dominikanie, mamy opowieść, że ktoś poszedł do nieba i nie znalazł tam ani jednego dominikanina. Okazało się, że wszyscy schowani byli pod płaszczem Matki Bożej, nawet bardzo gruby św. Tomasz, do którego Matka Boża powiedziała: „Tomaszu, mówiłam ci: nie jedz tyle spaghetti”. Trzymać się płaszcza Matki – to najpewniejsza droga do nieba. To opowieść o szkaplerzu. Bo przyjęcie tego sakramentalium to dosłowne potraktowanie słów pieśni „Pod Twój płaszcz się uciekamy”.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.