Kaznodziejski wizerunek Maryi niewiele ma wspólnego z przekazem biblijnym

Zbigniew Nosowski

|

GN 12/2014

Ona zmieszała się na te słowa.

Kaznodziejski wizerunek Maryi niewiele ma wspólnego z przekazem biblijnym

To było najważniejsze „tak” w historii świata. Ale to nie było wcale łatwe ani oczywiste „tak”. Słodki kaznodziejski wizerunek Maryi, pokornie przyjmującej wiadomość od Boga, niewiele ma wspólnego z przekazem biblijnym. Ewangelista Łukasz zapisał, że Maryja najpierw zmieszała się na słowa anioła, następnie gruntownie przemyślała sprawę („rozważała, co miałoby znaczyć to pozdrowienie”), po czym spierała się z Bożym posłańcem („jakże się to stanie, skoro nie znam męża?”). Zanim padły słowa: „niech mi się stanie według twego słowa”, w Maryi dokonała się olbrzymia duchowa walka. Ona jest nie tylko pokorną służebnicą Pańską. Ta dziewczyna z Galilei równie dobrze może być patronką buntowników i wszystkich spierających się z Bogiem, dla których wiara nie jest sprawą oczywistą.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.