Szwajcaria: porwanie samolotu

PAP

publikacja 17.02.2014 10:11

Porywaczem samolotu etiopskich linii lotniczych okazał się drugi pilot, który chciał poprosić o azyl w Szwajcarii. Przejął on kontrolę nad maszyną, gdy pierwszy pilot wyszedł z kabiny do toalety - podała szwajcarska policja.

Szwajcaria: porwanie samolotu Porwany samolot po awaryjnym lądowaniu w Genewie PAP/EPA/DAI KUROKAWA

Drugi pilot zamknął się w kabinie, wylądował w Genewie, po czym przez okno opuścił się po linie.

Porywacz samolotu, lecącego z Addis Abeby do Rzymu, oddał się w ręce policji i poprosił o azyl - podaje agencja Reutera.

Według policji po wylądowaniu uprowadzonego samolotu w żadnym momencie nie było zagrożenia dla pasażerów czy załogi; porywacz nie był uzbrojony.