Moje pragnienie

Zbigniew Nosowski


|

GN 37/2013

Bóg pragnie, by wszyscy ludzie zostali zbawieni i doszli do poznania prawdy. 


Moje pragnienie

Jako chrześcijanie jesteśmy stworzeni na obraz i podobieństwo Boga. A to znaczy, że mamy być jak On. Oczywiście niemożliwe jest stuprocentowe wierne odwzorowanie nieskończonej 
Miłości przez ułomnego człowieka. Ale mamy się starać. To jest nasza powinność – być podobnymi do Niego, być Jego obrazem dla tych, którzy Go jeszcze nie odkryli. Święty Paweł pisze do Tymoteusza, że Bóg „pragnie, by wszyscy ludzie zostali zbawieni i doszli do poznania prawdy”. A jakie są moje pragnienia? Czy staram się, aby dobrze życzyć naprawdę wszystkim? Czy nie złorzeczę innym ludziom? Czego życzę zwłaszcza moim nieprzyjaciołom, wrogom, tym, którzy mnie skrzywdzili? Czy potrafię szczerze pragnąć dla nich największego dobra i szczęścia – bo tym jest zbawienie?

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.