"Dziękujemy Bogu za tych, co nie zwątpili"

KAI

publikacja 01.09.2013 10:15

Choć wiele się wydarzyło w ciągu 74 lat, które minęły od świtu 1 września 1939 roku, to nie sposób zapomnieć tamtej godziny - stwierdził metropolita gdański podczas obchodów 74. rocznicy wybuchu II wojny światowej.

"Dziękujemy Bogu za tych, co nie zwątpili" "Ci żołnierze spod Westerplatte byli żołnierzami, którzy poszli na dobry bój, wypełnili żołnierskie zadanie, stali się symbolem nieustępliwej walki i są nim po dziś dzień" – mówił abp Głódź. W porannych uroczystościach w Gdańsku brali jeszcze udział m.in. premier Donald Tusk i minister obrony narodowej Tomasz Siemoniak. Adam Warżawa /PAP

Załoga polskiej wojskowej składnicy tranzytowej na Westerplatte stanęła jako pierwsza w obronie nie tylko zaatakowanej ojczyzny, nie tylko polskiej wolności, ale czegoś więcej - chrześcijańskiego ładu i to w wymiarze ojczyzny, Europy i świata - mówił abp Sławoj Leszek Głódź  podczas porannych obchodów 74. rocznicy wybuchu II wojny światowej. Hierarcha podkreślił, że z tym co zdarzyło się na Westerplatte musi się zmierzyć każde pokolenie. "To tutaj o świcie 1 września padły strzały, w Wieluniu padły bomby, rozpoczęło się misterium wielkie nieprawości i zła" – mówił metropolita gdański.

Przypomniał, że wtedy rozpoczął się „czas agresji ideologii narodowego socjalizmu, która negowała prawa Boże i wywiedzione z nich prawa ludzkie, odrzuciła przykazania Dekalogu, Chrystusowe przykazania, byście się wzajemnie miłowali”. - Załoga polskiej wojskowej składnicy tranzytowej na Westerplatte stanęła jako pierwsza w obronie nie tylko zaatakowanej ojczyzny, nie tylko polskiej wolności, ale czegoś więcej - chrześcijańskiego ładu i to w wymiarze ojczyzny, Europy i świata – podkreślił arcybiskup, dodając, że tak było na frontach wschodu i zachodu, północy i południa, gdziekolwiek walczył żołnierz polski w wielu miejscach bitew i kaźni.

- Ci żołnierze spod Westerplatte byli żołnierzami, którzy poszli na dobry bój, wypełnili żołnierskie zadanie, stali się symbolem nieustępliwej walki i są nim po dziś dzień – mówił abp Głódź. - Tworzyli etos honoru, wolności, braterstwa. Te wartości nie wietrzeją, trwają do dziś, dlatego dziś jesteśmy tu i dziękujemy Bogu za tych, co wtedy i później nie zwątpili w sens ojczyzny, braterstwa i miłości. I w imię tej miłości, w imię tego braterstwa ofiarowali swe żołnierskie życie na siew wolności i siew pokoju.

- Wy, żołnierze Najjaśniejszej Rzeczpospolitej przyszliście dzisiaj oddać hołd żołnierzom Westerplatte, ale także Oksywia, Helu, polskiego Wybrzeża i morza. Nasi bracia żołnierza weszli w krąg największej miłości, bo nie ma większej miłości, niż gdy ktoś życie oddaje za przyjaciół swoich. I dzisiaj dziękujemy im za ofiarną miłość ufną modlitwą, niech spoczywają w miłości Boga, niech o nich pamięta ojczyzna – zakończył metropolita gdański.

W obchodach wzięli udział m.in. premier Donald Tusk, minister obrony Tomasz Siemoniak i prezydent Gdańska Paweł Adamowicz.  Uroczystości zakończyły Apel Poległych, salwa honorowa i sygnał hasło Wojska Polskiego.