Redaktor wydania

Ks. Tomasz Lis

|

Gość Sandomierski 22/2013

publikacja 02.06.2013 00:15

Ostrowiec od zawsze kojarzono z hutą i wytwarzaną tam stalą.

To właśnie dzięki rozwojowi miejscowych zakładów powstawały kolejne dzielnice nazywane początkowo imionami poszczególnych fabryk. Miasto dzieliło hutniczą radość z prosperity i niepokoje kryzysu. Jak powtarzają starzy pracownicy od zawsze była wzajemna, prawie bliźniacza zależność: huta była dla miasta i miasto dla huty. O historii ostrowieckiego wytopu stali i obchodach związanych z 200-leciem powstania miejscowego hutnictwa można przeczytać na stronach IV–V. 

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.