Ambasador w Watykanie

Andrzej Grajewski

|

GN 20/2013

publikacja 16.05.2013 00:15

Kończy się 12-letnia kadencja prof. Hanny Suchockiej jako ambasadora przy Stolicy Apostolskiej. Zastąpi ją Piotr Nowina-Konopka, Urzędnik Parlamentu Europejskiego i były polityk Unii Wolności.

 Piotr Nowina-Konopka  – kandydat na ambasadora RP przy Stolicy Apostolskiej Piotr Nowina-Konopka – kandydat na ambasadora RP przy Stolicy Apostolskiej
PAP/Piotr Rybarczyk

To długie trwanie podyktowane było szeregiem okoliczności. Najważniejszym elementem był profesjonalizm pani profesor i zaufanie, jakim cieszyła się w strukturach Stolicy Apostolskiej. Cenił ją zarówno Jan Paweł II, jak i jego następca. Hanna Suchocka była wyjątkowo dobrze przygotowana do tej misji. To jej rząd podpisał konkordat ze Stolicą Apostolską, najważniejszy dokument regulujący w naszym kraju relacje między Kościołem a państwem. Ważnym jej atutem była także apolityczność w pełnieniu misji w Rzymie, podczas której reprezentowała trzech prezydentów: Aleksandra Kwaśniewskiego, Lecha Kaczyńskiego oraz Bronisława Komorowskiego. Potrafiła rozmawiać z każdą ekipą rządową w Warszawie i cieszyła się wielkim szacunkiem w korpusie dyplomatycznym, akredytowanym przy Stolicy Apostolskiej.

Od „Solidarności” do Unii Wolności

Piotr Nowina-Konopka urodził się w Chorzowie w 1949 r., a jego matka była znaną działaczką katolicką na Górnym Śląsku. On był jednym z założycieli KIK w Gdańsku. Młodość spędził na Wybrzeżu, gdzie ukończył ekonomię na Uniwersytecie Gdańskim i założył rodzinę. Jego żona jest prawnikiem, mają dwójkę dzieci. Z „Solidarnością” związany był od pierwszych chwil jej powstania, początkowo jako działacz komisji zakładowej na uczelni, a później jako ekspert ekonomiczny w Ośrodku Prac Społeczno-Zawodowych MKZ Gdańsk. W stanie wojennym blisko współpracował z ks. prałatem Henrykiem Jankowskim, któremu pomagał w pracach Komisji Charytatywnej, działającej przy parafii św. Brygidy. W tym czasie nawiązał bliski kontakt z rodziną Wałęsów, a później stał się nieoficjalnym rzecznikiem prasowym Lecha Wałęsy, m.in. pomagając w przygotowaniu wywiadów, jakich zachodnim dziennikarzom udzielali prezydent oraz jego żona. Dobra znajomość języków ułatwiała mu tę pracę. Nie był jednak w najbliższym otoczeniu lidera „Solidarności”, które w połowie lat 80. tworzyli Aleksander Hall, Arkadiusz Rybicki, Lech Kaczyński, Jacek Merkel oraz Grzegorz Grzelak. Szerzej stał się znany, gdy podczas strajków w maju i sierpniu 1988 r. zorganizował ośrodek informacyjny dla zagranicznych dziennikarzy na plebanii kościoła św. Brygidy. W trakcie sierpniowych strajków w 1988 r., które przygotowywały drogę do rozmów Okrągłego Stołu, bliżej poznał się z Tadeuszem Mazowieckim, który w tym czasie przebywał na parafii św. Brygidy jako doradca strajkujących. Ta znajomość miała odegrać istotną rolę w dalszej karierze Nowiny-Konopki. Jako rzecznik prasowy Wałęsy brał udział w obradach Okrągłego Stołu, odpowiadając za budowę nowego ładu medialnego.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.