Przyjąłeś? Teraz wytrwaj!

Krzysztof Łęcki

|

GN 17/2013

Wytrwajcie we Mnie, a Ja [będę trwał] w was.

Przyjąłeś? Teraz wytrwaj! Krzysztof Łęcki Roman Koszowskii /Foto Gość

Jak wytrwać? Czy wytrwanie w Jezusie Chrystusie to sprawa wiary? Woli? Miłości do Niego? Czy może potrzeba do tego specjalnej łaski? Nie będę się tu wikłał w stare spory o naturę łaski, które tak rozpalały dyskusje teologiczne choćby w wieku XVII. Co tu dużo mówić, brak mi kompetencji – to jedno. Po drugie w Ewangelii św. Jana wytrwanie w Chrystusie sprowadza się do zadania, wymaga nie tylko przyjęcia Jezusa, ale i wysiłku wytrwania w nim. Jeśli zatem w grę wchodzi łaska, to nie tylko nie jest ona nieodparta, ale przyjęcie jej wymaga właśnie wytrwania. Inna rzecz warta jest podkreślenia. Nie ma tu miejsca na jednostronną relację. Zaznacza się symetria – podobnie jak w zasadzie znanej antropologii kulturowej: „Do ut des”, co znaczy „daję abyś dał”. Wytrwajcie – powiada Jezus – bo (tylko) wtedy będę trwał w was.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.