Zachwyt 
za 7 milionów

Mirosław Rzepka


|

Gość Katowicki

publikacja 01.05.2012 22:45

Kościół Mariacki. Gołym okiem widać, że filary podtrzymujące chór stoją skośnie, u góry się rozchodzą. Ale dzisiaj świątynia jest już bezpieczna. Co więcej, nagrodzona w ogólnopolskim konkursie „Zadbany zabytek”.


Wymieniono posadzkę, instalując ogrzewanie podłogowe 
Wymieniono posadzkę, instalując ogrzewanie podłogowe
Mirosław Rzepka

Właściwie remont trwa nieprzerwanie od 2001 roku. Najpierw odrestaurowano witraże autorstwa Adama Bunscha, przedstawiające symbolicznie cnoty moralne i wady główne.
– Sporo wysiłku i czasu zajęło sporządzanie dokumentacji, uzyskiwanie pozwoleń, tworzenie projektów. Trzeba było też myśleć o zdobyciu pieniędzy – mówi ks. Andrzej Suchoń, proboszcz. – Nie udało się nam załatwić środków unijnych, ale wsparli nas Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, Urząd Miasta Katowice, Wojewódzki Konserwator Zabytków i Urząd Marszałkowski. Chciałbym także podziękować parafianom i katowiczanom, bo dotacje pokryły tylko część kosztów, resztę wpłacili właśnie oni, nieraz z niewielkiej emerytury czy renty.
– Kościół pękał, więc trzeba było wzmocnić fundamenty tych filarów – tłumaczy proboszcz.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.