Triumfalne wyniesienie

Leszek Śliwa

|

GN 32/2008

publikacja 09.02.2012 21:49

Jacopo Comin, zwany Tintoretto, „Wniebowzięcie Najświętszej Maryi Panny”, olej na płótnie, 1555, kościół Santa Maria Assunta, Wenecja

Triumfalne wyniesienie Jacopo Comin, zwany Tintoretto, „Wniebowzięcie Najświętszej Maryi Panny” olej na płótnie, 1555, kościół Santa Maria Assunta, Wenecja

Ogłaszamy, orzekamy i określamy jako dogmat objawiony przez Boga: że Niepokalana Matka Boga, Maryja zawsze Dziewica, po zakończeniu ziemskiego życia z duszą i ciałem została wzięta do chwały niebieskiej – to słowa z konstytucji apostolskiej Munificentissimus Deus, ogłoszonej przez papieża Piusa XII w 1950 roku. Dogmat jest więc dość nowy, ale tradycja wiary we wniebowzięcie Najświętszej Maryi Panny sięga VI wieku. Często też Wniebowzięcie było tematem obrazów. Artyści mogli pozwolić sobie na pewną dowolność, ponieważ sceny Wniebowzięcia nie opisuje Pismo Święte.

Tintoretto przedstawił Maryję z wieńcem z gwiazd dwunastu nad głową, nawiązując do opisu z Apokalipsy według św. Jana (Ap 12,1). Orszak aniołów niesie Matkę Bożą w górę. Zgromadzeni przy Jej katafalku apostołowie są zupełnie zaskoczeni. Piotr (pierwszy z prawej) i Jan trzymają jeszcze śmiertelny całun. Inni, zaszokowani, nagle przerywają modlitwę. Zarówno apostołowie jak i aniołowie zostali przedstawieni niezwykle dynamicznie, w śmiałych skrótach perspektywicznych. Tintoretto, jeden z najwybitniejszych przedstawicieli szkoły weneckiej w malarstwie, był bowiem jednym z prekursorów baroku.

Obraz został namalowany dla weneckiego kościoła Crociferi, dziś już nieistniejącego. Tintoretto (po włosku farbiarczyk) to oczywiście przydomek, jakim określano malarza, dlatego że jego ojciec trudnił się barwieniem jedwabiu. Do niedawna sądzono, że prawdziwe nazwisko artysty to Robusti. Hiszpańscy uczeni pracujący w madryckim muzeum Prado ustalili jednak, że to również jest przydomek. Ojciec artysty wsławił się bowiem odwagą podczas oblężenia Padwy przez wojska cesarskie. Nazwano go wówczas Robusti (krzepki, mocny). Ten przydomek przeszedł potem na syna, choć ich prawdziwe rodowe nazwisko brzmiało Comin.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.