Waszyngton. Tony Blair wygłosił 5 lutego przemówienie podczas spotkania modlitewnego w Waszyngtonie, na które zaprosił go Barack Obama.
Tony Blair: „Nie będzie tak łatwo pozbyć się wiary” PAP/EPA/POOL/Ron Sachs
Były brytyjski premier mówił o pozytywnej roli religii. „Wiara motywuje, mobilizuje, skłania i inspiruje miliardy ludzi (…) Ludzie po wyjściu z kościołów, meczetów, synagog i świątyń doglądają chorych, troszczą się o ubogich, pracują długie godziny w trudnych warunkach, by dać nadzieję zrozpaczonym i zbawienie zagubionym”. W przemówieniu znalazły się wątki osobiste.
„Pamiętam moje pierwsze duchowe rozbudzenie. Miałem 10 lat. Mój ojciec miał udar. Mój nauczyciel ukląkł i modlił się razem ze mną. »Obawiam się, że ojciec nie wierzy w Boga« – powiedziałem. »To nie ma znaczenia« – odpowiedział nauczyciel. »Bóg wierzy w niego. Kocha go bezwarunkowo«. To inspiruje: bezwarunkowy charakter miłości Boga”.
Blair przeszedł na katolicyzm po rezygnacji z fotela premiera. Zarzuca mu się, że pełniąc urząd, wspierał ustawodawstwo niezgodne z chrześcijańską moralnością. Tony Blair założył Fundację Wiary, której celem jest mobilizowanie ludzi religijnych do wspólnych akcji humanitarnych.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.