Nowy numer 13/2024 Archiwum

Najlepsze filmy o Janie Pawle II

Filmy o Janie Pawle II kręcono już za jego życia. Dokumentalne i fabularne. Oto ranking najlepszych, naszym zdaniem, filmów o Papieżu Polaku, które warto znać.

Filmy fabularne
„Z dalekiego kraju”

reż. Krzysztof Zanussi, 1981
Zanussi zrealizował właściwie fabularyzowany dokument, w którym znaczącą rolę odgrywa komentarz. To z niego widz dowiaduje się o wydarzeniach historycznych i ważnych chwilach w biografii Karola Wojtyły do 1979 r. To film bardzo ważny, bo przybliża postać papieża „z dalekiego kraju” zagranicznemu widzowi.

„Karol. Papież, który pozostał człowiekiem”
reż. Giacomo Batiato, 2006
Film, nakręcony już po śmierci papieża, jest kontynuacją „Człowieka, który został papieżem”. Przedstawia pontyfikat Jana Pawła II, skupia się na jego osobie, a Piotr Adamczyk, co wydawało się zadaniem ryzykownym dla aktora młodszego o wiele lat od granej przez siebie postaci, poradził sobie znakomicie.

„Karol. Człowiek, który został papieżem”
reż. Giacomo Batiato, 2005
Film zrealizowany dla telewizji. Część pierwsza przedstawia losy Karola Wojtyły w czasie okupacji, druga do rozpoczęcia pontyfikatu. Produkcja imponująca, ale niepozbawiona uproszczeń, a w ekranową biografię reżyser wplótł mnóstwo wątków fikcyjnych, mających tylko pośredni związek z Karolem Wojtyłą. Film uszlachetnia znakomita kreacja Piotra Adamczyka.

„Papież Jan Paweł II”
reż. Herbert Wise, 1984
Zrealizowany dla telewizji film fabularny o Janie Pawle II. Papieża zagrał doskonale Albert Finney, a młodego Karola Wojtyłę mało znany Michael Crompton. Film opowiada o życiu papieża, począwszy od roku 1938 do wyboru na tron papieski.

„Jan Paweł II”
reż. John K. Harrison, 2005
Telewizyjny film trafił do kin w wersji skróconej, sprawiając wrażenie, że oglądamy kalejdoskop chronologicznie poskładanych obrazków. Chwilami staje się jednak naprawdę przejmujący, chociaż tak naprawdę to zasługa naszej pamięci, w której zakodowały się sceny z udziałem papieża.

Filmy dokumentalne
„Pielgrzym”

reż. Andrzej Trzos-Rastawiecki, 1979
To niezwykły i jak dotąd najbardziej poruszający emocjonalnie zapis pielgrzymki Jana Pawła II
do Polski. Nie jest to kronika wizyty, ale obraz duchowego przeżycia, jakim stała się ona dla Polaków. Film, co w wypadku dokumentu jest czymś wyjątkowym, niezwykle mocno działa na emocje widza.

„Jan Paweł II. Szukałem Was…”
reż. Jarosław Szmidt, 2011
Zrealizowana z rozmachem produkcja, do której zdjęcia kręcono na czterech kontynentach i w 12 krajach. W filmie znajdujemy wątki polskie, jednak głęboko przemyślany dobór materiałów archiwalnych wyraźnie wskazuje, że reżysera interesowało przede wszystkim uniwersalne przesłanie papieża niosącego Ewangelię całemu światu.

„Jan Paweł II. Sine Die”
reż. Roberto Burchielli, 2006
Spojrzenie na pontyfikat Jana Pawła II przez tematy dominujące w jego posłudze. Zawiera wiele unikatowych materiałów archiwalnych z pielgrzymek z całego świata i Watykanu. Słowa papieża i obraz, bez komentarza, mówią tu wszystko.

„Świadectwo”
reż. Paweł Pitera, 2008
Pierwszy polski film pełnometrażowy pokazujący Jana Pawła II od strony prywatnej i jego działalność publiczną. Zbudowany wokół wspomnień kard. Dziwisza. Przedstawia mało znane fakty i wydarzenia, których sekretarz papieża był świadkiem i uczestnikiem.

„Credo”
reż. Andrzej Trzos-Rastawiecki, 1983
Zapis drugiej pielgrzymki do Polski w czasie stanu wojennego. Został nakręcony na zlecenie episkopatu przez ekipę filmową biorącą udział w realizacji „Pielgrzyma”. Był wyświetlany przede wszystkim w kościołach.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Dziennikarz działu „Kultura”

W latach 1991 – 2004 prezes Śląskiego Towarzystwa Filmowego, współorganizator wielu przeglądów i imprez filmowych, współautor bestsellerowej Światowej Encyklopedii Filmu Religijnego wydanej przez wydawnictwo Biały Kruk. Jego obszar specjalizacji to film, szeroko pojęta kultura, historia, tematyka społeczno-polityczna.

Kontakt:
edward.kabiesz@gosc.pl
Więcej artykułów Edwarda Kabiesza