Nowy Numer 16/2024 Archiwum

Czy rozumiecie, co wam uczyniłem?

Triuduum Paschalne - Trzecia godzina dnia. Zasłona świątyni rozdziera się na pół. Bóg wpuszcza nas do najświętszego miejsca świata. Do swego otwartego włócznią serca. Śmierć nie ma już nad nami mocy.

O najbardziej dramatycznych wydarzeniach świata, o Bogu na kolanach myjącym brudne nogi uczniów, o wyrzuconym poza mury Miasta Pokoju bezbronnym Baranku opowiadają ks. dr Grzegorz Strzelczyk, dogmatyk, i świadkowie – ludzie, którzy spoglądają w świetle Ewangelii na wydarzenia życia i nie mają wątpliwości: On żyje!

Wielki Czwartek
Bóg u twoich stóp
Ks. dr Grzegorz Strzelczyk, wykładowca dogmatyki na Wydziale Teologicznym Uniwersytetu Śląskiego
Co się stało, że Eucharystia kojarzy nam się ze wszystkim, tylko nie z ucztą?

Moc w słabości
Ks. Szymon Kiera, kapelan, sióstr jadwiżanek w Katowicach-Bogucicach
Jednym z najpiękniejszych doświadczeń kapłańskiego życia bywają momenty, w których Bóg zaczyna posługiwać się ludzkimi słabościami.

Wielki Piątek
Jeruzalem – miasto ogrodów
Ks. dr Grzegorz Strzelczyk, wykładowca dogmatyki na Wydziale Teologicznym Uniwersytetu Śląskiego
Najpierw Ogrójec… „Był tam ogród, do którego wszedł On i Jego uczniowie”. Potem kolejny opis: „A na miejscu, gdzie Go ukrzyżowano, był ogród”. Przecież tu wszystko rozgrywa się w ogrodach!

Bardzo głośna cisza
Paweł Bębenek, kompozytor muzyki liturgicznej, mieszka w Krakowie
Cisza Wielkiego Piątku, cisza, a jednak tak głośna. Głośna, ale nie hałaśliwa. Kontrast tych chwil piękny jak Stwórca. Cisza, dzięki której usłyszeć mogę siebie.

Wielka Sobota
Jajo nośnikiem świętości
Ks. dr Grzegorz Strzelczyk, wykładowca dogmatyki na Wydziale Teologicznym Uniwersytetu Śląskiego
Nie bardzo radzimy sobie z tą sobotą. Z jednej strony wiemy, że to dzień wielkiej ciszy, z drugiej mamy trudny do opanowania tłum święcący jajka i baranki… Skoro przychodzi taka masa ludzi, to może znak, że potrzebujemy znaku? Popiołu, jajka…

Zmartwychwstanie śpi
Sławomir Witkowski, muzyk, kantor w parafii św. Jadwigi w Chorzowie
Moja najstarsza córka ma na imię Zmartwychwstanie. Anastazja w tym roku skończy 9 lat. Jedna z ulubionych anegdot mojego proboszcza jest o tym, jak to trzy lata temu podczas Wigilii Paschalnej zasnęło Zmartwychwstanie!

Wielka Niedziela
Ciemno, czyli jasno

Ks. dr Grzegorz Strzelczyk, wykładowca dogmatyki na Wydziale Teologicznym Uniwersytetu Śląskiego
Potrafimy przeżyć Wielki Czwartek, zapłakać w Wielki Piątek, wyciszyć się w Wielką Sobotę. Ale w Niedzielę Zmartwychwstania budzimy się i chwytamy w dłoń pilota od telewizora. Nie potrafimy świętować.

Moje drugie imię
Aleksandra Maik-Scelina, slawistka, mama trojga dzieci, mieszka w Chorzowie
Mam swój poranek wielkanocny. To moje spotkanie z Miłosiernym, który odnalazł mnie w spowiedzi. Banalne. Ale nie dla mnie i nie dla Niego.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy