"Ujrzał i uwierzył"

Gdy czytam fragmenty Ewangelii, jakoś naturalnie szukam postaci, z którą mógłbym się utożsamić. W przypowieści o winnicy i najemnikach będą to oczywiście robotnicy pierwszej godziny, w przypowieści o synu marnotrawnym – starszy brat.

rozważa Michał Buczkowski, dziennikarz, autor książki "Gorzkie żale"

|

30.03.2010 15:27 GN 13/2010

dodane 30.03.2010 15:27

W Janowym opisie Zmartwychwstania najbliższy mi jest sam Jan. Pełen trwogi i niepewności, wierzy osobie bliskiej – relacja Marii nie pozostawia go obojętnym; biegnie do grobu. Jednak przed wejściem oczekuje na Piotra – myślę, że przez wzgląd na starszeństwo chce go wpuścić do wnętrza przed sobą, ale też liczy na autorytet pierwszego z Apostołów, chce, by to on potwierdził Zmartwychwstanie.

Patrzenie na to wydarzenie oczyma Jana ma jeszcze inne zalety. Mogę czuć się umiłowanym uczniem Pana. Mogę odnieść do siebie zdanie „nachylił się”. Ewangelista nie tylko ogląda dowody zwycięstwa nad śmiercią, ale skłania się: to gest uniżenia, a zarazem postawa badacza.

Osobisty ton relacji i wspaniałe zdanie: „zobaczył i uwierzył” przemawiają do mnie najbardziej. Wiara, ale podparta doświadczeniem, zmysłami, emocjami i... nadal: „nie rozumieli”. Odczuwam wiarę jako Tajemnicę; próbuję ją zgłębiać, ale i tak, nawet w chwilach poznawania Prawdy, wciąż nie pojmuję.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..