Nowy numer 13/2024 Archiwum

Wymowne gesty rąk

Jan Gossaert, zwany Mabuse, „Chrystus między Maryją a św. Janem Chrzcicielem”, olej na desce, 1510–1515, Muzeum Prado, Madryt

Postać św. Jana Chrzciciela pełni w sztuce rolę szczególną. Jako ostatni prorok Starego Testamentu, jako ten, który pierwszy rozpoznał w Chrystusie Mesjasza, pojawia się często na obrazach w sytuacjach, w których fizycznie na pewno nie był obecny, na przykład w scenie ukrzyżowania Chrystusa. Również flamandzki artysta Jan Gossaert uznał za stosowne w najbliższym otoczeniu Jezusa przedstawić Matkę Bożą i właśnie Jana Chrzciciela.

Artysta wzorował się na wcześniejszym o kilkadziesiąt lat dziele swojego rodaka – Jana van Eycka „Adoracja mistycznego baranka”, gdzie siedzącemu na tronie Jezusowi również towarzyszą Maryja i Jan. Gossaert namalował jednak te osoby nieco inaczej, duże znaczenie przywiązując zwłaszcza do gestów rąk. Umieszczony w centrum Chrystus błogosławi prawą ręką. Zbawiciel jest ubrany w królewski, czerwony płaszcz, co symbolizuje Jego panowanie nad światem. Błogosławieństwo jest więc skierowane do całej ludzkości.

Maryja i Jan Chrzciciel są bardzo blisko Jezusa i nachylają się w Jego kierunku. Ręce obojga nie są ułożone przypadkowo. Matka Boża ma je złożone do modlitwy i skierowane w stronę Syna. Maryja ma na głowie koronę. Oznacza to, że modli się do Jezusa za całą ludzkość uznającą Ją za królową. Jan Chrzciciel palcem prawej ręki wskazuje Jezusa. Ten gest przypomina, że to właśnie on rozpoznał i wyjawił ludziom, w jakim celu Chrystus przyszedł na świat. Lewą dłoń święty złożył na sercu, co oznacza jego pełne oddanie Chrystusowi. Powyżej, nad głową Jezusa, artysta namalował anioła trzymającego w rękach nuty, śpiewającego na Bożą chwałę.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Leszek Śliwa

Zastępca sekretarza redakcji „Gościa Niedzielnego”

Prowadzi stałą rubrykę, w której analizuje malarstwo religijne. Ukończył historię oraz kulturoznawstwo (specjalizacja filmoznawcza) na Uniwersytecie Śląskim. Przez rok uczył historii w liceum. Przez 10 lat pracował w „Gazecie Wyborczej”, najpierw jako dziennikarz sportowy, a potem jako kierownik działu kultury w oddziale katowickim. W „Gościu Niedzielnym” pracuje od 2002 r. Autor książki poświęconej papieżowi Franciszkowi „Franciszek. Papież z końca świata” oraz książki „Jezus. Opowieść na płótnach wielkich mistrzów”, także współautor dwóch innych książek poświęconych malarstwu i kilku tomów „Piłkarskiej Encyklopedii Fuji”. Jego obszar specjalizacji to historia, historia sztuki, dawna broń, film, sport oraz wszystko, co jest związane z Hiszpanią.

Kontakt:
leszek.sliwa@gosc.pl
Więcej artykułów Leszka Śliwy