Nowy numer 15/2024 Archiwum

Języki ognia

"Zesłanie Ducha Świętego", tempera na desce, 1308–1311, Muzeum dell’Opera del Duomo, Siena

Nagle dał się słyszeć z nieba szum, jakby uderzenie gwałtownego wiatru, i napełnił cały dom, w którym przebywali. Ukazały się im też języki jakby z ognia, które się rozdzieliły, i na każdym z nich spoczął jeden. I wszyscy zostali napełnieni Duchem Świętym, i zaczęli mówić obcymi językami, tak jak im Duch pozwalał mówić. (Dz 2, 2–4). Tę scenę z Dziejów Apostolskich przedstawił Duccio di Buoninsegna.

W centrum obrazu artysta namalował Matkę Bożą. Po Jej lewej ręce siedzi sześciu Apostołów, a po prawej… zaledwie pięciu. Dlaczego brakuje jednego Apostoła? Wszystko wskazuje na to, że pierwotnie był namalowany. W górnym lewym rogu obrazu widać jeszcze jeden język ognia, przeznaczony właśnie dla „brakującego” Apostoła. Najprawdopodobniej obraz został przycięty z jednej strony. Dlaczego do tego doszło?

„Zesłanie Ducha Świętego” było fragmentem ogromnego (ok. 5 metrów szerokości i tyle samo wysokości) poliptyku ołtarzowego, znanego pod nazwą La Maestá, nad którym Duccio pracował przez 32 miesiące. Dzieło, umieszczone w katedrze w Sienie, zawierało kilkadziesiąt scen z życia Jezusa i Matki Bożej, umieszczonych po obu stronach poliptyku. Na początku XVIII wieku uznano, że wierni powinni móc oglądać obie strony poliptyku jednocześnie. Niestety, podczas demontażu dzieło zostało uszkodzone, a potem, co gorsza, jego części próbowano dopasować do już istniejących ołtarzy. Wtedy zapewne przycięto „Zesłanie Ducha Świętego”.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Leszek Śliwa

Zastępca sekretarza redakcji „Gościa Niedzielnego”

Prowadzi stałą rubrykę, w której analizuje malarstwo religijne. Ukończył historię oraz kulturoznawstwo (specjalizacja filmoznawcza) na Uniwersytecie Śląskim. Przez rok uczył historii w liceum. Przez 10 lat pracował w „Gazecie Wyborczej”, najpierw jako dziennikarz sportowy, a potem jako kierownik działu kultury w oddziale katowickim. W „Gościu Niedzielnym” pracuje od 2002 r. Autor książki poświęconej papieżowi Franciszkowi „Franciszek. Papież z końca świata” oraz książki „Jezus. Opowieść na płótnach wielkich mistrzów”, także współautor dwóch innych książek poświęconych malarstwu i kilku tomów „Piłkarskiej Encyklopedii Fuji”. Jego obszar specjalizacji to historia, historia sztuki, dawna broń, film, sport oraz wszystko, co jest związane z Hiszpanią.

Kontakt:
leszek.sliwa@gosc.pl
Więcej artykułów Leszka Śliwy