Irak. Terroryści w imię walki z zepsutym Zachodem zabijają głównie swoich rodaków, zamieszkujących kraje w większości muzułmańskie.
W Bagdadzie i jego okolicach w ciągu zaledwie 10 dni drugiej połowy lipca ponad 200 osób zginęło w ponad 20 zamachach z użyciem samochodów-pułapek. Znaczna część tych ataków była skierowana przeciwko irackiej policji. 24 lipca br. w samobójczym zamachu bombowym na komisariat policji w Bagdadzie zginęło co najmniej 40 osób (na zdjęciu).
Załadowana materiałem wybuchowym ciężarówka eksplodowała przed bramą komisariatu Raszad w dzielnicy Nowy Bagdad. Kolejną falę zamachów terrorystycznych w Iraku watykański dziennik „L’Osservatore Romano” skomentował jako „tragiczny rytm grozy”.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.