Zapraszam do lektury Gościa

Modlił się sam, z przyjaciółmi, z milionowymi tłumami. W kaplicy, nad jeziorami, na stadionie. Podziwialiśmy go, kiedy odnajdywał ciszę i mówił z Bogiem, jakby stał tuż obok, jakby zaledwie przerwali na moment przyjacielską pogawędkę czy też – innym razem – poważną rozmowę.

Sebastian Musioł, redaktor prowadzący

|

12.10.2005 10:41 GN 42/2005

dodane 12.10.2005 10:41

Porywał nas gestem otwartych ramion, by przyciągnąć przed Oblicze Ojca. Namawiał do spotkań z Jezusem, do zaufania Jego Matce. Ci, którzy z bliska byli świadkami modlitwy Jana Pawła II,opowiadają, że właśnie wtedy najsilniej ich poruszał (temat „Gościa” na stronie 14). Inaczej odtąd patrzą na zwyczajne sprawy. Zmieniała ich naturalność i swoboda, z jaką Karol Wojtyła ukazywał się jako człowiek modlitwy. To, na co nam nieraz nie starcza czasu, dla Ojca Świętego było najważniejszym elementem życia.

Dziś – wierzymy – oręduje za nami nadal. Możemy modlić się nawet jego słowami. Pozostawił nam tak wiele medytacji i rozważań. Prawie każde wystąpienie Jana Pawła II kończyło się modlitwą lub przynajmniej aktem strzelistym. Nawet oficjalne dokumenty i encykliki. Z tego ogromnego zbioru dla Czytelników „Gościa Niedzielnego” wybraliśmy na kolejne dni tygodnia najpiękniejsze modlitwy Papieża Polaka. I – tak jak on – możemy je odmawiać po cichu, i wspólnie. Nie tylko z okazji V Dnia Papieskiego.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..

Sebastian Musioł, redaktor prowadzący