Na froncie walki z koronawirusem

Doktor Monika Boryń, specjalista chorób wewnętrznych i nefrologii z Katowic, w początkowym okresie pandemii przez trzy miesiące pracowała wśród chorych na COVID-19 w jednoimiennym szpitalu w Raciborzu. Oto jej świadectwo.

Do pracy w szpitalu jednoimiennym w Raciborzu zostałam skierowana na 3 miesiące. Pamiętam, że kiedy wyjeżdżałam w marcu z Katowic, wszędzie leżał śnieg. Gdy wracałam, była już pełnia lata. Jechałam z obawami, nie mając pojęcia, co mnie czeka, bo niewiele wtedy było wiadomo o tej chorobie. Po powrocie ze zdziwieniem odkryłam jakby inną rzeczywistość – życie toczy się normalnie, wszyscy zachowują się swobodnie, znajomi nie mieli kontaktu z nikim chorym. I pomyślałam sobie: czy ja coś przeoczyłam? Nie ma pandemii?

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Dr Monika Boryń