Zdrowe środowisko

W okresie usuwania kolejnych restrykcji związanych z epidemią koronawirusa człowiek na nowo uczy się wielu rzeczy.

ks. Adam Pawlaszczyk ks. Adam Pawlaszczyk

|

28.05.2020 00:00 GN 22/2020

dodane 28.05.2020 00:00

Nawet tak prozaicznych jak chodzenie do fryzjera, robienie zakupów czy korzystanie z restauracji. Wchodzi na przykład do pierwszego z brzegu baru serwującego fast food i widzi, że aby w nim cokolwiek zjeść, musi usiąść przy zdezynfekowanym stoliku. Zdezynfekowana kelnerka w przyłbicy bądź masce zdezynfekowaną tacę z (najwyraźniej) mocno sterylnym jedzeniem położy mu na sąsiednim (również zdezynfekowanym) stoliku, aby się do niego za bardzo nie zbliżać. I potem już człowiek może jeść (zażartuję: podobno strasznie niezdrowe jedzenie). Po co to wszystko? Po to, oczywiście, żeby minimalizować ryzyko zarażenia, a następnie rozprzestrzeniania się tego zarażenia, czyli po prostu po to, by skończyć z epidemią.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..