Dzieci z Dzikich Pól
Europa zakazuje surogacji, ale z niej korzysta. O dylemacie, czyje tak naprawdę jest dziecko urodzone przez matkę zastępczą, słychać dopiero wtedy, kiedy wybucha skandal.
Jakub Jałowiczor
|
25.10.2018 00:00 GN 43/2018
dodane 25.10.2018 00:00
W większości krajów europejskich wynajmowanie kobiet do rodzenia dzieci jest zabronione. Jednak klienci rosyjskich albo indyjskich surogatek często pochodzą właśnie z Europy i zamożnych państw z innych części świata.
Dziękujemy, że z nami jesteś
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
W subskrypcji otrzymujesz
- Nieograniczony dostęp do:
- wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
- wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
- wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
- wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
- wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
- brak reklam na stronach;
- Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję? zaloguj się
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1
/
1
oceń artykuł