Jak chcesz pomagać, to pomagaj. Nie mylić z metodą „kopiuj–wklej–wyślij”.
Oficjalnie ogłaszam. Jeśli jeszcze raz dostanę „szlachetną informację” do przekazania i udostępnienia, to wybuchnę! O co chodzi? O łańcuszek internetowo-esemesowy, który od lat rozpowszechniany jest w prywatnych i publicznych korespondencjach. Brzmi mniej więcej tak: „Hej, proszę, prześlij mi to dalej do jak największej liczby osób. Potrzebna krew dla dziecka chorego na białaczkę B RH minus. To bardzo rzadka grupa. To prośba kolegi z pracy”. W niektórych wiadomościach podane jest też nazwisko niby-matki tego niby-chorego dziecka i jej numer telefonu.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
Dziennikarz działu „Polska”
Absolwentka dziennikarstwa i komunikacji społecznej na Uniwersytecie Warszawskim. Od 2006 r. redaktor warszawskiej edycji „Gościa”, a od 2011 dziennikarz działu „Polska”. Autorka felietonowej rubryki „Z mojego okna”. A także kilku wydawnictw książkowych, m.in. „Wojenne siostry”, „Wielokuchnia”, „Siostra na krawędzi”, „I co my z tego mamy?”, „Życia-rysy. Reportaże o ludziach (nie)zwykłych”. Społecznie zajmuje się działalnością pro-life i działalnością na rzecz osób niepełnosprawnych. Interesuje się muzyką Chopina, książkami i podróżami. Jej obszar specjalizacji to zagadnienia społeczne, problemy kobiet, problematyka rodzinna.
Kontakt:
agata.puscikowska@gosc.pl
Więcej artykułów Agaty Puścikowskiej