Nowy Numer 16/2024 Archiwum

Szedł własną drogą

W twórczości filmowej Antoniego Krauzego liczył się przede wszystkim człowiek. Wybitny reżyser zmarł 14 lutego. Miał 78 lat.

Krauzego interesował człowiek cierpiący, zmagający się z rzeczywistością i własnymi ograniczeniami, poddany presji okoliczności. Był twórcą kameralnych dramatów psychologicznych, ale nie tylko. „Czarnym czwartkiem” udowodnił, że nawet realizując film widowiskowy, potrafił na plan pierwszy wydobyć jednostkowe problemy zaplątanych w historię ludzi. Był jednocześnie twórcą wszechstronnym, doskonale odnajdywał się w popularniejszych gatunkach, czego świadectwem jest serial „Zaklęty dwór” czy „Akwarium”.

Dostępne jest 11% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Dziennikarz działu „Kultura”

W latach 1991 – 2004 prezes Śląskiego Towarzystwa Filmowego, współorganizator wielu przeglądów i imprez filmowych, współautor bestsellerowej Światowej Encyklopedii Filmu Religijnego wydanej przez wydawnictwo Biały Kruk. Jego obszar specjalizacji to film, szeroko pojęta kultura, historia, tematyka społeczno-polityczna.

Kontakt:
edward.kabiesz@gosc.pl
Więcej artykułów Edwarda Kabiesza