W Polsce nie wolno popełniać przestępstw. Z drobnym wyjątkiem: można zabijać ludzi.
Powiedzmy, że w państwie o nazwie Tenkraj legalna jest – w pewnych wypadkach – kradzież. W którymś momencie w społeczeństwie dojrzewa refleksja, że przecież prawo nie może zezwalać na coś takiego. Aktywiści antykradzieżowi zbierają podpisy pod projektem ustawy całkowicie zakazującej kradzieży.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.