Pamięć o zagładzie polskiej inteligencji przetrwała dzięki rodzinom.
Kwiecień to czas, gdy przypominamy ofiary zbrodni katyńskiej. Z upływem lat nie giną one w mrokach historii, przeciwnie, odzyskują nazwiska i twarze. Jakby na przekór oprawcom, którzy chcieli skazać tysiące Polaków nie tylko na śmierć, ale i zapomnienie.
Dostępne jest 7% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.