Stańcie do walki

roman koszowski /foto gość

Rok liturgiczny nie jest inscenizacją. Językiem znaków pokazuje prawdę o Bogu i o człowieku. Wielki Post mówi o tym, że nasze życie jest walką. Nie jesteśmy sami. Chrystus niosący krzyż idzie z nami. Stawić czoło złu razem z Chrystusem – to istota Wielkiego Postu!

Pojęcie „duchowej walki” to klasyka chrześcijańskiej duchowości. To także nasz chleb powszedni. Każdy z nas toczy jakąś walkę ze złem, w sobie, wokół nas. Nie przypadkiem w pierwszą niedzielę Wielkiego Postu słyszymy w kościołach Ewangelię o kuszeniu Jezusa na pustyni, czyli o Jego walce z szatanem. Dał nam przykład Jezus Chrystus (nie Bonaparte!), jak zwyciężać mamy. Dał coś więcej niż przykład, dał moc do wygrania tej walki. Ale nie zwyciężymy, jeśli uciekniemy z pola bitwy, jeśli zdezerterujemy zniechęceni własną niemocą lub za namową naiwnych pacyfistów. Diabeł tylko na to czeka.

Dostępne jest 7% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.