Nowy Numer 16/2024 Archiwum

Są tacy, którym Bóg spowszedniał

Lecz wielu pierwszych będzie ostatnimi, a ostatnich pierwszymi. Mk 10,31

Piotr powiedział do Jezusa: «Oto my opuściliśmy wszystko i poszliśmy za Tobą».

Jezus odpowiedział: «Zaprawdę, powiadam wam: Nikt nie opuszcza domu, braci, sióstr, matki, ojca, dzieci lub pól z powodu Mnie i z powodu Ewangelii, żeby nie otrzymał stokroć więcej teraz, w tym czasie, domów, braci, sióstr, matek, dzieci i pól, wśród prześladowań, a życia wiecznego w czasie przyszłym. Lecz wielu pierwszych będzie ostatnimi, a ostatnich pierwszymi».


Jezus obiecuje dziś apostołom nagrodę za to, że poświęcili Mu swoje życie. Jednak kończy tę wypowiedź zaskakującym zdaniem: „Lecz wielu pierwszych będzie ostatnimi, a ostatnich pierwszymi”. Zaczyna to zdanie od słowa „lecz”, jakby chciał powiedzieć, że nie wszystko będzie tak, jakby to sobie w tej chwili apostołowie wyobrażali. Może być tak, że ktoś, kto szczerze nawróci się w ostatniej chwili swego życia, otrzyma tę samą nagrodę, mimo że całe życie żył z dala od Boga. Tak więc ten, który wydawał się ostatnim, może okazać się pierwszym. Jednak może się zdarzyć, że ktoś jako pierwszy powiedział Bogu „tak”, poszedł za Nim, lecz nie wytrwał do końca i ostatecznie nie otrzymał nagrody za lata spędzone z Bogiem. Niestety, jest to droga wielu chrześcijan: kiedyś jeździli na rekolekcje, czytali Biblię, Bóg był dla nich ważny. Potem jednak spowszedniał, przestał być atrakcyjny i faktycznie, sercem, opuścili Go. Może nawet jeszcze są jakieś zewnętrzne pozory, może nawet jest jeszcze Msza niedzielna, ale tak naprawdę nie ma już miłości. I tak pierwsi mogą stać się ostatnimi.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Dostęp do treści jest ograniczony Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy