Nowy Numer 16/2024 Archiwum

Kiedy już uwierzysz, nie potrzebujesz wiedzieć

Tak i Syn Człowieczy będzie od nich cierpiał. Mt 17, 12

Kiedy schodzili z góry, uczniowie zapytali Jezusa:
«Czemu uczeni w Piśmie twierdzą, że najpierw musi przyjść Eliasz?» on odparł: «Eliasz istotnie przyjdzie i wszystko naprawi. Lecz powiadam wam: Eliasz już przyszedł, a nie poznali go i postąpili z nim tak, jak chcieli. Tak i Syn Człowieczy ma od nich cierpieć». Wtedy uczniowie zrozumieli, że mówił im o Janie Chrzcicielu.


Żydzi od dawna oczekiwali Mesjasza, człowieka, konkretnego, znanego z wersetów Pisma, oswojonego przez tradycję. Tymczasem w ich mniemaniu prorok nie nadchodził. Dlatego oburzeni byli działalnością Jana Chrzciciela. Nie dostrzegli wypełniającego się proroctwa. Wiedza zawiodła i zabrakło gotowości na przyjęcie nowej prawdy, zgody na rewolucję miłości dla nich niepojętą. Zapomnieli, że Bóg przychodzi nie w burzy, nie w wichrze, lecz w delikatnym powiewie wiatru i płonącym krzewie. Nam zdaje się często, że wiemy, znamy recepty, jesteśmy kompetentni. A tymczasem logika Boża i sposób Jego obecności w naszym świecie wciąż pozostają tajemnicą. A jednak ta obecność trwa, bez względu na to, co my z nią zrobimy. Najsmutniejsze są jednak dziś słowa Jezusa, który mówiąc o Janie, mówi także o sobie i o Ojcu: „nie poznali go i postąpili z nim tak, jak chcieli”. Miłosierny Bóg trwa przy człowieku, czeka na niego w każdej sekundzie świata. Tylko człowiek musi chcieć Go dostrzec, chcieć uwierzyć, chcieć zaufać. Kiedy już uwierzysz, nie potrzebujesz tak naprawdę wiedzieć.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Dostęp do treści jest ograniczony Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy