Exodus uchodźców dotyka nie tylko Europę, ale również Australię. Tamtejsze władze zaproponowały radykalne kroki mające zakończyć próby nielegalnego przedostania się na antypody.
Wysyłamy zdecydowaną wiadomość do przemytników: jeżeli będą próbowali dostarczyć ludzi do Australii, to my nigdy nie osiedlimy ich w naszym kraju To wojna między narodem australijskim reprezentowanym przez swój rząd, a gangami kryminalistów przemycających ludzi – w ten sposób 30 października premier Malcolm Turnbull zapowiedział wprowadzenie wyjątkowo surowego ustawodawstwa względem nielegalnych imigrantów. Szef rządu nie pozostawił złudzeń: nigdy nie zostaną oni wpuszczeni na terytorium Australii. Po schwytaniu czeka ich odesłanie do domu lub do obozów przejściowych w Nauru i Papui-Nowej Gwinei. Co więcej, złapani zostaną objęci dożywotnim zakazem wjazdu do kraju, nawet gdyby w przyszłości ich los się odmienił i chcieliby przyjechać jako turyści.
Dostępne jest 31% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.