Jeśli sprzeciw wobec grzechu to homofobia, to chrześcijanin musi być homofobem.
Sporo ostatnio mówi się o szacunku. Mamy szanować wszystkich i wszystko i hańba temu, kto powie, że czegoś nie szanuje. Temat podkręciła akcja homolobbystów „Przekażmy sobie znak pokoju”, wiecie, ta, co to ją objęły patronatem „środowiska katolickie” z „Tygodnika Powszechnego” i przyległości.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.