Nie żyje poseł Artur Górski

Zmarł po kilkuletniej walce z białaczką. Miał 46 lat.

Artur Górski urodził się 30 stycznia 1970 r. w Warszawie. W 1994 r. ukończył studia na Wydziale Nauk Historycznych i Społecznych Akademii Teologii Katolickiej w Warszawie na kierunku politologia i nauki społeczne, a cztery lata później doktoryzował się na tej uczelni. Był mężem, ojcem, dziennikarzem, nauczycielem akademickim oraz posłem na Sejm V, VI, VII i VIII kadencji z ramienia PiS.

Kilka lat temu zachorował na białaczkę. Po problemach ze znalezieniem dawcy szpiku kostnego w Polsce, udało się znaleźć dawcę w Niemczech. W ostatnich tygodniach przechodził rehabilitację.

O swojej walce z chorobą rozmawiał w lutym z Agatą Puścikowską ("Ratunek z góry").  W wywiadzie tym apelował do Polaków, by decydowali się zostać dawcami szpiku kostnego: - W Polsce potencjalnych dawców jest ok. 100 tys. W Niemczech 3 mln… Polska baza potencjalnych dawców szpiku powinna być powszechnie dostępna i rozreklamowana. Jednak gdybym nie zachorował na białaczkę, nie miałbym do dziś pojęcia, że w ogóle taka baza istnieje i że można być dawcą. Podobnie wielu innych zdrowych nie zna problemu. Inna rzecz, że mnóstwo osób nie zdaje sobie także sprawy, co to jest przeszczep. Wokół tego pojęcia krążą jakieś fałszywe, szkodliwe mity - mówił.

Zmarł 1 kwietnia nad ranem.

Przeczytaj też: Wojował do końca

« 1 »

wt