Nowy Numer 16/2024 Archiwum

Kalifat działa

Państwo Islamskie to więcej niż organizacja terrorystyczna czy bojówki islamistów. Ten samozwańczy kalifat posiada zaplanowany budżet, ministerstwa, struktury władzy lokalnej, służby specjalne, armię, sądownictwo i system oświaty. Stopnia zorganizowania mogłoby mu pozazdrościć niejedno państwo „istniejące teoretycznie”.

W ubiegłym roku Państwo Islamskie kontrolowało w Iraku i Syrii terytorium większe od Anglii. Na uwagę, że to ciągle tylko „organizacja terrorystyczna”, a nie prawdziwe państwo, można by odpowiedzieć pytaniem retorycznym: czy Irak lub Syria są dzisiaj „prawdziwymi” państwami? W Iraku struktury państwowe praktycznie nie funkcjonują. W Syrii władza nie kontroluje znaczących i strategicznych obszarów. Państwo Islamskie, ze swoim aparatem, pieniędzmi, strukturami oraz – co równie ważne – ideologią stało się trudnym do pokonania przeciwnikiem. Samuel Laurent, francuski dziennikarz i znany w świecie specjalista do spraw terroryzmu islamskiego, przeniknął do struktur PI, poznając od kuchni zasady jego funkcjonowania. W swojej książce „Kalifat terroru” przytacza dane, które powinny postawić w stan gotowości najbardziej bagatelizujące zagrożenie rządy. Bo nawet we Francji, która bombarduje cele islamistów w Syrii, minister spraw zagranicznych nazywa ich wyłącznie „organizacją”, która co najwyżej podrzyna gardła swoim ofiarom. Informacje, do których dotarł Laurent, powinny uświadomić panu ministrowi, że to dość pieszczotliwe określenie tego, czym naprawdę jest Państwo Islamskie. „Proklamowany 27 czerwca 2014 r. kalifat przypomina potwornego noworodka spragnionego ludzkiego mięsa” –  pisze autor. I przekonuje, że próba pokonania PI to walka z państwem, a w każdym razie z organizacją, która ma niemal wszystkie jego cechy.

Wsiąkanie w teren

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Jacek Dziedzina

Zastępca redaktora naczelnego

W „Gościu" od 2006 r. Studia z socjologii ukończył w Katolickim Uniwersytecie Lubelskim. Pracował m.in. w Instytucie Kultury Polskiej przy Ambasadzie RP w Londynie. Laureat nagrody Grand Press 2011 w kategorii Publicystyka. Autor reportaży zagranicznych, m.in. z Wietnamu, Libanu, Syrii, Izraela, Kosowa, USA, Cypru, Turcji, Irlandii, Mołdawii, Białorusi i innych. Publikował w „Do Rzeczy", „Rzeczpospolitej" („Plus Minus") i portalu Onet.pl. Autor książek, m.in. „Mocowałem się z Bogiem” (wywiad rzeka z ks. Henrykiem Bolczykiem) i „Psycholog w konfesjonale” (wywiad rzeka z ks. Markiem Dziewieckim). Prowadzi również własną działalność wydawniczą. Interesuje się historią najnowszą, stosunkami międzynarodowymi, teologią, literaturą faktu, filmem i muzyką liturgiczną. Obszary specjalizacji: analizy dotyczące Bliskiego Wschodu, Bałkanów, Unii Europejskiej i Stanów Zjednoczonych, a także wywiady i publicystyka poświęcone życiu Kościoła na świecie i nowej ewangelizacji.

Kontakt:
jacek.dziedzina@gosc.pl
Więcej artykułów Jacka Dziedziny