Nowy Numer 16/2024 Archiwum

Bury m.in. wpływał na obsadę stanowisk w NIK

Wątek dotyczący przekroczenia uprawnień przez szefa NIK Krzysztofa Kwiatkowskiego i szefa klubu PSL Jana Burego jest zakończony; pozostała kwestia postawienia zarzutów - poinformował rzecznik katowickiej prokuratury Leszek Goławski. Za przekroczenie uprawnień grozi im do trzech lat więzienia.

Goławski, który jest rzecznikiem katowickiej Prokuratury Apelacyjnej, poinformował, że zarzuty, które mają zostać postawione Kwiatkowskiemu i Buremu dotyczą "nieprawidłowości związanych z konkursami na obejmowanie funkcji przez dyrektorów, wicedyrektorów delegatur NIK oraz wicedyrektora centrali NIK".

"Te procedury są ściśle określone zarówno w ustawie NIK, jak i w rozporządzeniach. W sposób dokładny jest wskazane, jak te konkursy się odbywają. Pojawiły się informacje, że jest możliwość dowolnego wybierania sobie tych ludzi, i wszystko zależy od szefa (NIK - PAP); nie, tam są bardzo ścisłe reguły" - podkreślił Goławski.

Dodał, że z ustaleń prokuratury wynika, że konkursy były przeprowadzane niezgodnie z zasadami. "Po pierwsze Jan Bury wpływał na decyzję o wyborze niektórych kandydatur na stanowiska w delegaturach NIK - to są dwa zarzuty. Trzeci dotyczy wpływania na zmianę członków komisji, którzy przeprowadzali kontrolę w jednej z gmin na Podkarpaciu" - dodał. Wyjaśnił, że celem było przyjęcie zastrzeżenia wójta jednej z gmin.

Z kolei - jak poinformował - zarzuty pod adresem szefa NIK związane są "z organizacją, a przede wszystkim udziałem i wpływem na przebieg tych konkursów".

« 1 »

Zapisane na później

Pobieranie listy

Reklama