Fatima miała sen

Te opowieści szokują. Kobiety, mężczyźni, mają sny, w których spotykają Jezusa i... decydują się zostać chrześcijanami. 

– To fenomen, który nie ogranicza się do kilku miejsc na świecie – pisze w książce pt. ”Dreams and Visions: Is Jesus Awakening the Muslim World?” ewangeliczny pastor Tom Doyle. – To zjawisko nie ogranicza się do jednego lub dwóch afrykańskich państw. Nie mówimy tu o jednym uprzywilejowanym miasteczku na Bliskim Wschodzie. Jezus objawia się muzułmanom w kilkunastu muzułmańskich krajach.

Między innymi w Iraku, Iranie, Afganistanie, Egipcie, Syrii, Libanie. Pastor Doyle pojechał po raz pierwszy na Bliski Wschód w 2001 r., jako turysta. Od tego czasu sporo podróżował po krajach tego rejonu. Usłyszał wiele historii, które spisał w książce „Dreams and Visions”.

– To historie prawdziwych ludzi – zapewnia. – Jeśli nie byliśmy w stanie zweryfikować prawdziwości jakiejś historii, to zrezygnowaliśmy z umieszczenia jej w książce. Tu nie ma naciągania.

Jedna z kobiet, której sen relacjonuje pastor Doyle, tak opisuje to, czego doświadczyła:

– We śnie Jezus szedł ze mną wzdłuż jeziora i mówił, jak bardzo mnie kocha. Myślałam, że mój mąż kocha mnie, ale ta miłość, którą czułam we śnie, miłość Jezusa, była absolutnie nieporównywalna z tym, czego doświadczyłam do tej pory w moim życiu. Nigdy nie czułam takiego pokoju serca. Nie chciałam, żeby ten sen kończył się. Zapytałam w pewnym momencie Jezusa: "Dlaczego śnisz się biednej muzułmance, matce ośmiorga dzieci?" Odpowiedział: "Kocham cię. Oddałem za Ciebie wszystko. Umarłem za ciebie."

Pastor Doyle mówi, że wierzy, że strategią szatana jest wywołanie w nas lęku przed muzułmanami i w konsekwencji stworzenie muru nieufności. Ktoś, kto boi się muzułmanów lub otwarcie deklaruje wobec nich niechęć, będzie miał duże opory, żeby mówić im o Jezusie.

– Ten plan nie sprawdza się jednak – mówi pastor. – Jezus przychodzi i sam otwiera serca muzułmanów. 

W najnowszym numerze „Gościa” wywiad z pastorem Tomem Doyle.