Zapisane na później

Pobieranie listy

Jaranie zabrało mi uczucia. To tragedia

Gdyby ktoś mi kiedyś powiedział, że będę na takim wydarzeniu jak „Bieszczady dla Jezusa”, to bym go wyśmiał albo nawet napluł mu w twarz – powiedział raper Arkadio podczas swojego koncertu w Polańczyku, gdzie trwa Wakacyjna Ewangelizacja Bieszczadów „Bieszczady dla Jezusa 2015” (WEB).

KAI

dodane 16.07.2015 10:38
1

Podczas koncertu Arkadio podzielił się tym, jak wyglądało jego życie i droga do Boga. W wieku 9 lat po raz pierwszy zapalił papierosa, a gdy miał 12 lat zaczął regularnie zażywać marihuanę i inne narkotyki. Popadł w długi i posuwał się do kradzieży, żeby mieć na używki.

- Jak ktoś mnie dzisiaj pyta, czy jaranie jest dobre, to mówię: jaranie zabrało mi uczucia. To jest tragedia – powiedział.

Do zmiany przyczynił się jego starszy brat. Za jego namową poszedł na Mszę św., potem na modlitwę wstawienniczą i w końcu do spowiedzi. – Usłyszałem od księdza: dawno czegoś takiego nie słyszałem, widzę tutaj ewidentną łaskę Ducha Świętego. Spodziewałem się, zupełnie czegoś innego – opowiadał.

Od tamtego momentu nie ma problemu z nałogami, założył rodzinę, ma żonę i 14-miesięcznego synka. – Bardzo się jaram rodziną, widzę jakie to potężne powołanie, żeby być ojcem, żeby budować swoją rodzinę – powiedział. – Wiele marzeń się spełniło, nagrałem cztery płyty i utwory z osobami, których kiedyś słyszałem w telewizji, napisałem małą książkę – dodał raper.

- Gdyby mi ktoś kiedyś powiedział, że będę na takim wydarzeniu jak „Bieszczady dla Jezusa” i będę opowiadał o tym, co Pan Jezus w moim życiu zrobił, to bym go wyśmiał albo nawet napluł mu w twarz – przyznał raper.

Zachęcił, aby w życiu robić to, co się kocha i iść za swoim sercem. Wskazywał też, że warto spędzać więcej czasu z rodziną i nie popadać w pracoholizm oraz żeby mówić o swoich uczuciach. . – W kościele usłyszałem, że Pan Bóg się jara takimi ludźmi, którzy przynoszą owoc ze swojego życia, którzy posługują swoimi silnymi stronami. Jak ja to usłyszałem, to moja perspektywa totalnie się zmieniła – mówił.

Arkadio przyznał, że zniechęca go przekaz, jaki niekiedy słyszy w kościele o wielu życiowych zakazach, które sugerują, że życie na ziemi nie jest dobre.

WEB rozpoczął się w poniedziałek. Od czwartku ewangelizatorzy udadzą się na ulice Polańczyka oraz w okolice Zalewu Solińskiego, gdzie ze spotkanymi ludźmi będą rozmawiać o wierze. Również w czwartek na ulicach Polańczyka odbędzie się nabożeństwo Drogi Światła, a w piątek w Sanktuarium Matki Bożej Pięknej Miłości Wspólnota Miłości Miłosiernej oraz Odnowa w Duchu Świętym poprowadzi nabożeństwo z modlitwą o uzdrowienie. W sobotę w świetlicy zostanie wyświetlony film fabularny pt. „Odważni”.

Niedziela to dzień świadectw. W różnych kościołach bieszczadzkich parafii ewangelizatorzy będą dzielić się swoimi świadectwami wiary.

Zakończeniem tegorocznego WEB-u będzie Msza św. pod przewodnictwem abp. Józefa Michalika. Zostanie ona odprawiona o godz. 16.00 w Sanktuarium Matki Bożej Pięknej Miłości w Polańczyku.

Wakacyjną Ewangelizację Bieszczadów koordynuje Szkoła Nowej Ewangelizacji Św. Jakuba Apostoła oraz Katolickie Stowarzyszenie „Unum”. Włączają się w nią inne ruchy i stowarzyszenia katolickie działające na terenie archidiecezji przemyskiej.

1. Arkadio - Intro (prod. Łukasz Duplaga) [z płyty "NAJLEPSZE PRZED NAMI"]
RTCK TV

1 / 1
TAGI: