Nowy Numer 16/2024 Archiwum

Most pamięci czy niezgody?

7 marca mija 50 lat od wydarzeń zwanych "Krwawą Niedzielą", do których doszło w Selma, w stanie Alabama. Społeczność afro-amerykańska, zademonstrowała wtedy w pokojowym marszu na rzecz równych praw dot. głosowania, powołując się na antydyskryminacyjny akt uchwalony przez Kongres Stanów Zjednoczonych, 2 lipca 1964 r.

Marsz, który odbył się 7 marca 1965,  zgromadził ok 600 osób, prowadzonych przez Johna Lewisa. Do zajść doszło gdy demonstranci próbując przejść przez most imienia Edmunda Pettusa (Edmund Pettus Bridge) na drodze z Selma do Montgomery, natrafili na kordon sił wojskowych stanu Alabama i lokalnej policji. Gdy demonstranci odmówili zawrócenia z drogi, siły porządkowe przypuściły szturm, używając gazu łzawiącego i gumowych kul. W efekcie rannych i hospitalizowanych zostało ponad 50 osób.

Od tego czasu Edmund Pettus Bridge stał się symbolem walki społeczności afro-amerykańskiej o równe prawa, choć jego nazwa wzbudza dziś kontrowersje wśród aktywistów na rzecz przywracania pamięci historycznej. Edmund Pettus bowiem, którego imieniem nazwany jest most, były senator stanu Alabama i generał wojsk konfederackich z czasów wojny domowej był również prominentnym członkiem Ku Klux Klanu - pełniącym funkcję "Grand Dragon" w szczeblach organizacji na terenie Alabamy.

Stąd obecnie, gdy trwają przygotowania do obchodów 50-lecia marszu na rzecz równych praw bez względu na kolor skóry, grupa aktywistów stworzyła internetową petycję ws. zmiany nazwy mostu, wciąż upamiętniającego człowieka, który opowiadał się za segregacją rasową i jako senator walczył politycznie o "Stare Południe" broniąc systemu niewolniczego.

Petycja skierowana do gubernatora stanu Alabama, oraz majora Selmy, zebrała w ciągu pierwszych 24 godzin ponad 100 podpisów. Wśród wnioskodawców pojawiły się propozycje, aby imię działacza Ku Klux Klanu zastąpić np. nazwą "Most Wolności". Sygnatariusz zwracają uwagę, że Selma jest obecnie w 80 procentach zamieszkana przez ludność afro-amerykańską, z większością Afro-Amerykanów we władzach miasta. Pomimo tego jednak, petycja póki co nie ma dużego wsparcia ze strony mieszkańców miasta, włączając nawet pierwszego Afro-Amerykańskiego majora miasta, wybranego w 2000 r.

« 1 »

Zapisane na później

Pobieranie listy

Reklama