Nowy numer 13/2024 Archiwum

Włącz sobie światło

No to mamy jesień. A wraz z nią coraz szybciej zapadający zmrok. Powinniśmy wcześniej chodzić spać, tak podpowiada nam biologiczny zegar. No ale wymyśliliśmy żarówkę. Jak do tego doszło? Zupełnie inaczej niż myślisz.

Nazwisko, które najczęściej pojawia się w kontekście skonstruowania żarówki, to Edison. Tyle tylko, że pierwsze pokazy „światła zamkniętego w szklanej bańce” odbywały się kilkadziesiąt lat przed jego urodzeniem. Prawdę mówiąc, do powstania żarówki Edison niewiele się przyczynił. Jego zasługą jest natomiast skomercjalizowanie wynalazku. Edison był też współtwórcą pierwszej na świecie elektrowni i pierwszej sieci miejskiego oświetlenia elektrycznego. Tak więc „wprowadził żarówki pod strzechy”. Tylko tyle i aż tyle.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy