Dobry prognostyk dla PiS

Zwycięstwo kandydatów PiS w wyborach uzupełniających do Senatu to dobry prognostyk dla tej partii przed wyborami samorządowymi.

W niedzielę odbyły się wybory uzupełniające do Senatu w trzech okręgach. We wszystkich zwycięstwo odnieśli politycy Prawa i Sprawiedliwości. Przed wyborami samorządowym, które odbędą się za dwa miesiące (16 listopada) to zwycięstwo ma ważny wymiar psychologiczny i propagandowy. Okazuje się, że politycy Platformy mogą być pokonani, do tego przedstawiany w kategoriach wielkiego sukcesu wybór Donalda Tuska na szefa Rady Europejskiej nie pomógł jego partyjnym kolegom.

Warto przy tym zwrócić uwagę na kilka zjawisk związanych z wynikami wyborów. Kandydatka tej partii Izabela Kloc uzyskała 48,56 procent głosów, a jej konkurent z PO Marek Krząkała 42,11, kandydaci innych partii kilkakrotnie mniej. Warto podkreślić, że w wyborach do Sejmu w 2011 r. M. Krząkała uzyskał dwa razy więcej głosów niż I. Kloc. To pokazuje poważną zmianę politycznych sympatii, a także, że w listopadzie o głosy walczyć będą dwa największe ugrupowania. Reszta może być ich tłem, choć w niektórych okręgach na silne są komitety lokalne, a poza dużymi miastami także PSL. Na przykład w okręgu obejmującym 5 powiatów na ziemi sandomierskiej polityk PiS Jarosław Rusiecki pokonał drugiego kandydata z PSL Kazimierza Kotowskiego zaledwie o 361 głosów, trzeci z PO miał trzy razy mniejsze poparcie niż pierwsza dwójka. Politycy PiS pokonali także miejscowych samorządowców, np. na Mazowszeu Maria Koc uzyskała aż dwa razy więcej głosów (58,35 procent), niż  burmistrza Mrozów Dariusz Jaszczuk startujący z listy PO.

Trzeba też zwrócić uwagę na bardzo niską frekwencję, wynosiła ona w kolejnych omawianych okręgach: 10 procent, 7,93 i 6,62. To potwierdza tezę, że przy niskiej frekwencji większe szanse ma PiS.

W zwycięstwie kandydatom PO nie pomógł tzw. efekt Tuska, czyli objęcie przez niego funkcji w strukturach unijnych, choć może zadziałał, ale nie wystarczył.

Na pewno zwycięstwo PiS w wyborach uzupełniających do Senatu jest ważne dla tej partii w wymiarze propagandowym – pokazuje, że PiS może zwyciężyć PO.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Bogumił Łoziński

Bogumił Łoziński

Zastępca redaktora naczelnego „Gościa Niedzielnego”, kierownik działu „Polska”.
Pracował m.in. w Katolickiej Agencji Informacyjnej jako szef działu krajowego, oraz w „Dzienniku” jako dziennikarz i publicysta. Wyróżniony Medalem Pamiątkowym Prymasa Polski (2006) oraz tytułem Mecenas Polskiej Ekologii w X edycji Narodowego Konkursu Ekologicznego „Przyjaźni środowisku” (2009). Ma na swoim koncie dziesiątki wywiadów z polskimi hierarchami, a także z kard. Josephem Ratzingerem (2004) i prof. Leszkiem Kołakowskim (2008). Autor publikacji książkowych, m.in. bestelleru „Leksykon zakonów w Polsce”. Hobby: piłka nożna, lekkoatletyka, żeglarstwo. Jego obszar specjalizacji to tematyka religijna, światopoglądowa i historyczna, a także społeczno-polityczna i ekologiczna.

Kontakt:
bogumil.lozinski@gosc.pl
Więcej artykułów Bogumiła Łozińskiego