Duch Święty przychodzi z pomocą naszej słabości. Rz 8,26
Wciąż mam sobie za złe każde ze swoich codziennych potknięć i błędów. Mimo ciągłych starań nie potrafię być bohaterką, wzorem cnót i wyrzeczeń. Jestem rozczarowana swoją bezsilnością, swoim nie-niezwykłym człowieczeństwem.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.