Miejsce pożegnania

Dzień Dziecka – radość i uśmiech. Są jednak osoby, dla których to czas refleksji i zadumy.

Mirosław Jarosz

|

29.05.2014 00:00 Gość Świdnicki 22/2014

dodane 29.05.2014 00:00
0

Niestety dane mi było doświadczyć w życiu czegoś takiego, że musiałam się za wcześnie ze swoimi dziećmi rozstać – mówi Barbara M. Malinowska z Wałbrzycha, poetka i malarka. – Na pewno nie dotyczy to każdego, ale wiem, że są kobiety, którym brakuje momentu pożegnania się. Może nawet nie odbycia żałoby, ale właśnie zwykłego ludzkiego gestu pożegnania z dzieckiem, które nie przyszło na świat. Gdy on jest, później łatwiej funkcjonować. Pomysł, by stworzyć miejsce, w którym można byłoby choć symbolicznie pożegnać się ze swoimi dziećmi, tkwił w pani Barbarze od wielu lat.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..