Nowy numer 17/2024 Archiwum

Genderowi komisarze

Min. Kozłowska-Rajewicz chce powołania specjalnych urzędników, którzy będą pilnować, aby ministerstwa realizowały ideologię gender.

Rzeczpospolita podała informację na temat sporu ministrów w sprawie programu równościowego na lata 2013-2015, który opracowała minister ds. równości Agnieszka Kozłowska-Rajewicz. Dziennik zwrócił uwagę na niektóre bulwersujące zapisy dokumentu, m.in. uznanie, że rodzina składająca się z taty, mamy i dzieci to stereotyp, dlatego należy prezentować też rodziny alternatywne, w tym osób homoseksualnych. Tymczasem ten zapis to tylko wierzchołek góry lodowej. Skandaliczne jest samo założenie, przyjęte przy tworzeniu programu, z którego wynika, że nasze relacje społeczne mają być oparte na skrajnej ideologii gender, a jej przestrzegania mają w każdym ministerstwie pilnować specjalni urzędnicy. „Wszystkie resorty powinny wdrażać politykę gender mainstreaming, czyli wprowadzać politykę równości płci do głównego nurtu swoich działań” – czytamy we wprowadzeniu do dokumentu. Dalej jest jeszcze gorzej. Oto bowiem program przewiduje „wyznaczenie we wszystkich ministerstwach i wybranych jednostkach podległych Koordynatorów ds. Równego Traktowania”. Nasuwa się skojarzenie z „komisarzami politycznymi” z okresu komunizmu, którzy czuwali nad tym, aby wszelkie instytucje państwowe przestrzegały jedynie słusznej ideologii, tyle że w tym przypadku będzie to gender.

Istnieje jednak szansa, że program równościowy zostanie przez rząd odrzucony. Opinie przygotowane przez poszczególne ministerstwa są dla niego bardzo krytyczne. Ministerstwo Gospodarki zwróciło m.in. uwagę, że program wprowadza pojęcia, dla których brak jest odniesienia w polskim ustawodawstwie, np. definicję płci społeczno-kulturowej. Ministerstwo Finansów krytycznie odniosło się do propozycji powołania koordynatorów, słusznie pytając, czy nie będzie to wymagało zmiany statutu poszczególnych ministerstw, wskazało też na koszty związane z ustanowieniem nowego stanowiska. Premier Tusk deklaruje, że celem jego rządu nie jest przeprowadzanie rewolucji obyczajowej w Polsce. Przyjęcie programu minister ds. równości byłoby zaprzeczeniem tych deklaracji, otwierałoby bowiem drogę do przeprowadzenia w Polce genderowej rewolucji.

W Gościu Niedzielnym z 14 kwietnia br. (nr 15) znajduje się artykuł „Widmo gender nad Polską”, w którym jest omówienie tego programu i jego konsekwencji.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Bogumił Łoziński

Zastępca redaktora naczelnego „Gościa Niedzielnego”, kierownik działu „Polska”.
Pracował m.in. w Katolickiej Agencji Informacyjnej jako szef działu krajowego, oraz w „Dzienniku” jako dziennikarz i publicysta. Wyróżniony Medalem Pamiątkowym Prymasa Polski (2006) oraz tytułem Mecenas Polskiej Ekologii w X edycji Narodowego Konkursu Ekologicznego „Przyjaźni środowisku” (2009). Ma na swoim koncie dziesiątki wywiadów z polskimi hierarchami, a także z kard. Josephem Ratzingerem (2004) i prof. Leszkiem Kołakowskim (2008). Autor publikacji książkowych, m.in. bestelleru „Leksykon zakonów w Polsce”. Hobby: piłka nożna, lekkoatletyka, żeglarstwo. Jego obszar specjalizacji to tematyka religijna, światopoglądowa i historyczna, a także społeczno-polityczna i ekologiczna.

Kontakt:
bogumil.lozinski@gosc.pl
Więcej artykułów Bogumiła Łozińskiego