Łączek w Warszawie jest wiele

Historia. Teraz to szkolny dziedziniec, przedszkole, szpital, budynek mieszkalny ze sklepem na parterze... W miejscach, gdzie nawet się nie spodziewamy, po wojnie katowano polskich patriotów. Czasami wystarczy zejść do piwnic, by tragiczna przeszłość przemówiła.

24.01.2013 00:00 Gość Warszawski 04/2013

dodane 24.01.2013 00:00
1

Szary, masywny dom przy ul. Strzeleckiego 8 na Pradze niczym szczególnym się nie wyróżnia. Ot, kamienica z lat 30., odzyskana niedawno przez spadkobierców przedwojennego właściciela – prezesa Związku Ziemian, który nie zdążył nawet w niej zamieszkać, bo wojna zastała ją w stanie surowym. Teraz zwyczajny dom mieszkalny. Ale w jego piwnicach do dzisiaj zachowały się inskrypcje wydrapane przez więźniów na ścianach: nazwiska, daty, więzienny kalendarz i wezwania: „Królowo Korony Polskiej, módl się za nami”, „Śmierć naszym wybawieniem”. Jedną z kilkunastu piwniczek nadal zamykają drewniane drzwi z napisem wymalowanym czarną farbą: „Cela nr 6”.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..