(Nie)daleko od szosy

Dzięki lancetom do pobierania próbek krwi młodzież ze wsi może uczyć się w najlepszych ogólniakach w Polsce.

Marcin Wójcik

|

GN 38/2012

dodane 20.09.2012 00:15
1

W tym roku walkę z rakiem przegrał Andrzej Czernecki, jeden z najbogatszych Polaków, który trzymał w garści ponad połowę światowego rynku w dziedzinie urządzeń do przeprowadzania analiz medycznych, między innymi do poboru krwi cukrzyków. Były to urządzenia przez niego wymyślone i opatentowane. Również sam wyszedł z inicjatywą powołania Edukacyjnej Fundacji im. prof. Romana Czerneckiego – swojego ojca, który w czasie wojny zajmował się na wsiach tajnym nauczaniem. Często powtarzał: „Takie będą Rzeczypospolite, jakie ich młodzieży chowanie”. Fundacja pomaga młodzieży z terenów wiejskich. W Liceum Ogólnokształcącym im. Stanisława Staszica w Warszawie uczy się ośmiu stypendystów, którzy pochodzą głównie z województwa mazowieckiego. W całej Polsce jest 179 stypendystów. – Fundacja pomaga tym, którzy mają gorszą sytuację materialną, ale i posiadają osiągnięcia w nauce. Nie muszą mieć średniej 4,75. Mogą mieć osiągnięcia na olimpiadach, na przykład z chemii – mówi prezes fundacji Joanna Bochniarz.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..