Nowy numer 17/2024 Archiwum

Przygoda z drzwiami

– Szedłem, jak co dzień, do sklepu po bułki – opowiada Jarek Łuszpiński, mieszkaniec ulicy Dworcowej we Wrocławiu. – Jednak tego dnia innym okiem popatrzyłem na wejście do naszej kamienicy. „Jaka brudna ta nasza brama” – pomyślałem. Dwa dni później chwyciłem za pędzel.

Brama rzeczywiście wyglądała okropnie – wspomina. – Popisana, pobazgrana. Ktoś poprzylepiał ulotki, ktoś inny próbował je zedrzeć, tak że w efekcie na drzwiach zostały pourywane ścinki papieru. Jednym słowem, okropność. Sam o sobie mówi, że nie lubi czekać nie wiadomo na co. Nie zastanawiając się wiele, odmalował drzwi do kamienicy. Teraz mają ładny, brązowy kolor.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy