Cierpienie świata w Koloseum

Koloseum to dobre miejsce, by głośno powierzyć Bogu wielkie sprawy i cierpienie świata – mówi Marek Skwarnicki, pierwszy Polak, który pisał medytacje do Drogi Krzyżowej w Rzymie.

Joanna Bątkiewicz-Brożek

|

29.03.2012 00:15 GN 13/2012

dodane 29.03.2012 00:15
1

Był marzec 1989 r. Do mieszkania Skwarnic­kich zadzwonił telefon. Jan Paweł II prosił, by jego przyjaciel pisarz przygotował medytacje do 14. stacji Drogi Krzyżowej w Koloseum.
– Byłem bardzo wzruszony, ale i zdziwiony – opowiada Marek Skwarnicki w rozmowie z GN. – To było dla mnie ważne wyzwanie w trudnym dla Polski czasie.
Skwarnicki nie dostał pozwolenia na wyjazd do Rzymu. W Polsce nie transmitowano tego wydarzenia, ale znajomy dziennikarz z Niemiec nagrał je Skwarnickiemu. Pisarz był poruszony widokiem tłumów z pochodniami, modlących się wtedy m.in. za Polskę.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..